Wraz z rozwojem gospodarki wolnorynkowej, w Polsce, tak jak w wielu krajach rozwiniętych, powstawały agencje i firmy zajmujące się obsługą nieruchomości, jednak ich udział na rynku był wówczas znikomy. Obecnie większość transakcji jest zawieranych z pomocą nieruchomistów, a klienci zaczynają się z nimi liczyć chociażby z tego powodu, że to właśnie oni gwarantują bezpieczeństwo zawieranej transakcji, a ich obsługa z roku na rok jest coraz bardziej profesjonalna. Daleko nam jeszcze np. do rynku amerykańskiego, moim zdaniem jednego z najbardziej rozwiniętych rynków nieruchomości na świecie, gdzie udział transakcji zawieranych przy udziale pośredników wynosi 97 proc., ale myślę że jest to tylko kwestią czasu i za 5–10 lat też będziemy się mogli pochwalić bardzo wysokim współczynnikiem wynoszącym 80–90 proc. Warto jednak zauważyć, że rynek nieruchomości jest ograniczony i dostęp do niego nowych uczestników, a zwłaszcza biur nieruchomości jest utrudniony. Można by powiedzieć, że „karty zostały rozdane”. Warto zauważyć, że rynek komercyjnych nieruchomości, zwłaszcza tych największych typu centra handlowe, logistyczne i obiektów biurowych należy do największych międzynarodowych agencji nieruchomości i consultingowych oraz kilku największych biur w dużych miastach Polski. Jeżeli chodzi o rynek gruntów jest to wąska i trudna dziedzina, przez co też nie wszystkie biura nimi się zajmują, wręcz jest to specjalizacja w niektórych biurach. Pozostaje rynek powierzchni mieszkalnych (domy, mieszkania), którymi zajmują się w zasadzie wszystkie biura, jednak z każdym rokiem coraz większa liczba transakcji jest zawierana przy udziale dużych sieciowych biur, ewentualnie biur zrzeszonych w grupy lub przy pomocy większych i znanych biur, do których chętnie przychodzą klienci, licząc na profesjonalizm. Warto jednak zauważyć, że zawsze będzie istniała również duża liczba biur mniejszych o zasięgu lokalnym (nawet osiedlowym), która ma swoją grupę zaprzyjaźnionych klientów. Jednak i te biura chcąc zaoferować coś swoim klientom, będą musiały chociażby należeć do systemów wymiany informacji typu MLS, bo klienci składając do biura ofertę do sprzedaży, oczekują jej promocji i szybkiej finalizacji. W tym miejscu poruszę drażliwą często kwestię pieniędzy. Chcąc zrobić solidny marketing dla oferty, potrzebne są pieniądze, a zatem wysokość wynagrodzenia musi być ustalona na odpowiednim poziomie, w przeciwnym wypadku nie będzie za co tego zrobić. Jednak żeby solidnie wypromować nieruchomość na rynku potrzebna jest do tego z kolei umowa na wyłączność, w innym przypadku przy umowie zwykłej-otwartej, Państwa nieruchomość wyląduje albo w szufladzie pośrednika, albo zginie pomiędzy tysiącami innych ofert w gazetach, jako drobna, niczym nie wyróżniająca się oferta. Dlatego też, drodzy klienci przy wyborze biura nieruchomości, z pomocą którego chcecie sprzedać swój dom, mieszkanie lub działkę zasięgnijcie opinii znajomych. Zapytajcie, czy dane biuro pracuje np. w sieci MLS-u, wypytajcie pośrednika co może zaoferować w zamian za wynagrodzenie, gdy złożycie swoją ofertę do sprzedaży, wręcz domagajcie się, żeby wpisać do umowy, gdzie będzie reklama i w jakiej formie. Pamiętajcie jednak o jednym, że jeżeli wymagacie od biura nieruchomości solidnej pracy i reklamy swojej oferty, powinna ona być na zgłoszona na wyłączność, czyli zamiast dziesięciu, pracuje dla Was jedno profesjonalne biuro. Żadne profesjonalne i szanujące się biuro nie chce mieć zagwarantowanej straty, a w przypadku zwykłej oferty taka strata jest pewna. Wszyscy tę ofertę promują i reklamują, a tylko jedno biuro ją sprzeda. Niewątpliwie jest to najlepsze rozwiązanie z punktu widzenia klienta, ale tylko pozornie, bo tak naprawdę nikt się solidnie nie przyłoży do promocji, a sprzedaż może być co najwyżej kwestią przypadku. Dlatego też, szanowni klienci nie liczcie na to, że można wynająć np. 10–15 profesjonalistów w cenie jednego, jest to niemożliwe, a przynajmniej do czasu. Kilka lat temu niewiele było umów zawieranych na wyłączność, obecnie ta tendencja jest odwrotna, klienci widząc wysiłki i starania biura nieruchomości, chętniej zawierają tego typu umowy i polecają je innym. Dzieje się tak dlatego, że klienci mają mało czasu, a zależy im na tym, żeby ich ofertą zajęto się w sposób profesjonalny. Podobnie jest z poszukiwaniem oferty. Chcąc mieć dostęp do większej liczby ofert, musimy się udać do biura, gdzie w krótkim czasie poznamy dużo ofert, a przede wszystkim będziemy mieli pewność, że nad naszym kontraktem cały czas będzie czuwać pośrednik. Biura nieruchomości mają dostęp do wielu ofert m.in. z sieciowych systemów, mają też kontakty z wieloma innymi biurami, dzięki czemu są w stanie wyszukać określoną ofertę. Osobiście wyznaję jedną zasadę, nie znam się na wszystkim, więc wolę żeby określona czynność była wykonywana przez fachowca do tego przygotowanego – zachęcam Was do tego samego, życząc w tym roku tylko udanych kontraktów.

www.pchelki.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here